listopada 28, 2021

wciąż tonę w białych

 


jakże mam wiersz napisać taki z rymami

gdy tylko białe wersy krążą po głowie

na takie uporządkowane jest bezsłowie

a gdy już coś zaraz ulatuje wraz z dymami


jak całą biel kartki lasem zazielenić

polanę w środku zabielić stokrotkami

zaróżowić w połowie czerwca poziomkami

z tańczącym wiatrem kierunek zmienić


na taki prosty bez metafor zbędnych

bo samo niebo jest przecież ich pełne

i w kroplach deszczu i ciepłe słońce

niby to wiem a wciąż tonę w białych




fotografia z Pixabay

Brak komentarzy: