listopada 04, 2021
autoportret(drugi)
spokojnie schodzę z dachu nad rzeką
pełna odbitych ważnych spraw i ludzi
spotkania w drodze w prostokątach
z sepią
pozwala na chwilę wyciszenia od gwaru
za oknem pozłotojesienne ślady
w postaci ciemnych szkiców na białej
ścianie
stymulują zaplanowanie nowych
podróży przystanków i pływania
pod prąd jest tak teraz niemodnie
wzruszać
fioletowym niebem z zakręconym
księżycem i wyśnionymi gwiazdami
zdobywać nieistniejące jeszcze
kontynenty
wciąż się przemieszczają
Fotografia z Pixabay
Brak komentarzy: