lipca 30, 2023
***(zbyt wiele by mogła unieść)
zbyt wiele by mogła unieść
ze wszystkich dźwięków
głos bez odzewu boli najbardziej
wypala od środka pozostałe resztki
z jasnej strony gwiazdy
pragnienia drżą echem
miłości której było
zawsze zbyt mało
ta drobina
nie wystarczyła by żyć
dalej iść w dźwięki
rozpaczy w oczach
a brzuch bardziej pusty
zwinięty w embrion
krzyczy teraz milcząc