października 09, 2021
Przeciąg
Basi Mazurkiewicz
przecież nie było mnie tylko chwilę
zatrzasnęło się okno
to ten przeciąg
od niego bolą plecy
i takie nagłe skulenie się
w sobie i w ciszy
słowa są nie na miejscu
teraz twoje chwile
zmieniły miejsce
na bardziej niebieskie
kawa jest czarna
jak zawsze na rozbudzenie
dziś nie wyszło słońce
zamiast rosy mgła
nie pozwala na kłótnie
o wersy kolory kształty
wiem to niczego nie zmieni
ale nie chcę dziś czytać
niepotrzebnych słów
o błahych sprawach
w tym momencie pomilczę
z tobą
9 październik 2021
Piękne...
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz Bogusiu. Wszyscy byliśmy - jesteśmy w szoku. Tak szybko odeszła.
OdpowiedzUsuńhttp://weso-a.blogspot.com/
Usuń