stycznia 23, 2015
Paradoks
Nie zabiegam o szczegóły, detale
przynoszą to czego nie chciałam.
Pozostaje w ustach słony smak,
zarezerwowany dla wilgotnych oczu.
W czerwonym zmienia się pora dnia
przez rozkrojony owoc granatu.
Liczę pestki. Przy dwudziestej przestaję,
by poczuć na języku smak.
Słodko-kwaśno-cierpki bez podziału.
Jak życie moje, twoje, razem.
Czasem mijamy się przez moment,
W nim jesteśmy najbliżej.
Paradoksalnie.
Bogusława Matusiak
Fotografia ze strony Tapeciarnia.pl
Paradoksalnie
OdpowiedzUsuńbez uwag:)
Dobry!
Dziękuję :)
UsuńBardzo ładne mijanie się przez moment i pozostawanie w nim... Świetne :)!
OdpowiedzUsuń